Warunki handlowe
Narzędzia
Dolar amerykański pozostaje pod presją w stosunku do europejskiej waluty przed jednym z najważniejszych posiedzeń amerykańskiego banku centralnego w tym roku. Niewykluczone, że tegoroczne wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej Jerome Powella w Jackson Hole może być jego ostatnim. Powell od dawna cieszy się jednak opinią doświadczonego obrońcy amerykańskiego banku centralnego dzięki silnym osobistym powiązaniom z Kongresem, które powinny pomóc mu pozostać na stanowisku przez drugą kadencję. Eksperci szacują, że od lutego 2018 roku, kiedy Powell został prezesem Fed, odbył on co najmniej 350 spotkań, lunchów lub rozmów telefonicznych z członkami Kongresu. 68-letni Powell został już zatwierdzony do ponownej nominacji. Dodatkowo jego status znacznie wzrósł po ostatnich wypowiedziach obecnej sekretarz skarbu USA Janet Yellen, która poparła Powella, mówiąc, że Fed jest w bezpiecznych rękach. Powell nie tylko odzyskał szacunek obu partii dla Fed w Waszyngtonie, ale zyskał też wielu osobistych sojuszników. Nawet republikanie chcą, aby został ponownie mianowany. Zabieganie Powella o głosy ustawodawców nie jest zarezerwowane dla jego kolegów republikanów. Ostatnio zaimponował również demokratom swoją szczerością w przyznawaniu się do błędów Fedu, które mogły spowolnić wzrost zatrudnienia w USA w następstwie pandemii koronawirusa. Eksperci twierdzą, że wzmocnione relacje Powella z Republikanami na Kapitolu i wiarygodność, jaką cieszy się na Wall Street, pomogą mu w przyszłości agresywniej naciskać na wzrost zatrudnienia i mniej martwić się o długoterminową inflację niż jakikolwiek prezes Fedu od ponad 50 lat.
Demokraci, którzy nie wszyscy doceniają dążenie Powella do niezależności Fed i obwiniają go za uchylenie niektórych pokryzysowych przepisów bankowych, przyznają też, że osobiście go lubią. Prawie wszyscy zgadzają się, że dobrze prowadził politykę monetarną i pomógł rynkom finansowym przejść przez okres chaosu na początku pandemii wirusa Covid-19. Fakt, że Powell spotkał się nawet ze sceptykami, próbując udowodnić znaczenie swojej kandydatury, daje mu spore szanse na drugą kadencję. Wielu wysokich rangą przedstawicieli Partii Demokratycznej powiedziało w ostatnim wywiadzie, że zagłosują za zatwierdzeniem Powella na drugą kadencję. Warto zauważyć, że oprócz Powella, Biden ma również możliwość zastąpienia wiceprzewodniczącego ds. nadzoru nad regulacjami bankowymi, którym jest Randal Quarles, a którego zastąpienie może uspokoić część liberalnych senatorów.
Po stronie statystyk, słabe dane z sektora prywatnego strefy euro jak dotąd ograniczały apetyt na ryzyko wśród inwestorów, uniemożliwiając euro wykazanie bardziej energicznego wzrostu.
Wczorajszy raport IHS Markit pokazał, że złożony PMI dla strefy euro spadł do 59,5 pkt. z 15-letniego maksimum 60,2 pkt. w poprzednim miesiącu. Wartość powyżej 50 sugeruje dalszy wzrost. Warto zauważyć, że wzrost w sektorze usług po raz pierwszy od czasu pandemii przewyższył wzrost w przemyśle, do czego przyczyniło się dalsze otwarcie gospodarki. Indeks menedżerów dla sektora usług wyniósł 59,7, podczas gdy oczekiwano, że pozostanie bez zmian na poziomie 59,8. Wskaźnik PMI dla przemysłu spadł do 61,5 z 62,8 przed miesiącem. Rozprzestrzenianie się nowego szczepu koronawirusa Delta spowodowało jednak powszechne problemy w całym regionie europejskim, ograniczając popyt i powodując dalsze problemy z podażą, ale wiele przedsiębiorstw i firm skorzystało ze złagodzenia środków restrykcyjnych, co pomogło zrównoważyć spadek. IHS Markit zauważył, że związek między PMI a PKB został przerwany od początku pandemii, ale nadal zachęcające jest to, że firmy nadal zgłaszają silny wzrost produkcji. Liderem wzrostu pozostały Niemcy, gdzie indeks, choć spowolnił z 23-letniego maksimum, pozostał dość silny. Indeks spadł do 60,6 z 62,4 w lipcu. We Francji, ten sam indeks spowolnił do czteromiesięcznego minimum: Złożony indeks spadł do niskiego poziomu 55,9 w sierpniu z 56,6 w lipcu.
Dane z Komisji Europejskiej również nie ucieszyły inwestorów, ograniczając potencjał wzrostowy ryzykownych aktywów w drugiej połowie dnia. Raport wskazał, że indeks zaufania konsumentów spadł do -5,3 pkt. z -4,4 pkt. w lipcu, podczas gdy ekonomiści prognozowali szacunek na poziomie -5,0 pkt.
Jeśli chodzi o obraz techniczny pary EURUSD, do wznowienia aktywnych wzrostów wymagane jest przełamanie oporu na poziomie 1,1750. Dopiero wyjście z tego zakresu otworzy bykom okazję do budowania długich pozycji z zamiarem aktualizacji szczytów na 1,1775 i 1,1800. Dopiero po przebiciu pośredniego wsparcia 1.1720, które szybko zepchnie EURUSD do podstawy 17 figury, a następnie do dołu 1.1666, będzie można mówić o powrocie presji na instrument handlowy.
GBP
Funt brytyjski nadal odzyskuje rekordowe wartości, mimo spowolnienia w brytyjskim sektorze prywatnym. Kwestie związane z personelem i łańcuchem dostaw nadal wpływają na tempo wzrostu indeksów. Raport IHS Markit i Chartered Institute of Procurement & Supply podał, że złożony indeks spadł do sześciomiesięcznego minimum 55,3 w sierpniu z 59,2 w lipcu, wobec prognozowanych przez ekonomistów 58,4. Spadek ten był widoczny zarówno w sektorze produkcyjnym, jak i usługowym. Indeks menedżerów ds. zakupów dla usług spadł do 55,5 z 59,6 w lipcu, podczas gdy PMI dla przemysłu osiągnął najniższy od pięciu miesięcy poziom 60,1, czyli spadł z 60,4 w poprzednim miesiącu.
Jeśli spojrzymy na obraz techniczny pary GBPUSD, to zauważymy, że wyraźny wzrost funta wyhamował w obszarze oporu 1,3745, na którym dziś się koncentrujemy. Dopiero wyjście poza ten zakres doprowadzi do większej korekty w górę do szczytów 1,3780 i 1,3840. Byki zdołały już ochronić ważne wsparcie u podstawy 37. figury dzisiaj. Jego załamanie szybko zepchnie instrument handlowy do minimów 1,3660 i 1,3610.
Dzięki analizom InstaForex zawsze będziesz na bieżące z trendami rynkowymi! Zarejestruj się w InstaForex i uzyskaj dostęp do jeszcze większej liczby bezpłatnych usług dla zyskownego handlu.