Warunki handlowe
Narzędzia
Opublikowanie danych o zatrudnieniu w Stanach Zjednoczonych, które, warto zauważyć, wzrosło o 568 tysięcy, w żaden sposób nie zmieniło sytuacji na rynku, więc można powiedzieć, że wczorajszy ruch wspólnej waluty europejskiej był trochę dziwny. Dane przerosły najśmielsze oczekiwania, bo prognozowano wzrost zatrudnienia o 428 tysięcy i to w najlepszym przypadku. A nawet gdyby dane zbiegły się z prognozą, to i tak bardzo dużo. Rzecz w tym, że stopa bezrobocia prawie sięgnęła poziomu wyznaczonego przez System Rezerwy Federalnej, co oznacza, że na rynku pracy zachowana jest równowaga. Dla jego stabilności wystarczy, żeby zatrudnienie wzrosło powyżej 200 tysięcy miesięcznie. A tutaj jest ponad pół miliona. Wygląda na to, że stopa bezrobocia nadal będzie spadała. Co świadczy o tym, że System Rezerwy Federalnej tak naprawdę nie ma żadnych przeszkód, by zacząć wycofywać program luzowania ilościowego. Tak silny wzrost zatrudnienia powinien był doprowadzić do wyraźnego umocnienia dolara, ale tak się nie stało. Chodzi o to, że wzrost dolara notowano jeszcze przed publikacją danych o zatrudnieniu,chociaż nie było ku temu żadnych podstaw, oprócz oczekiwań.
Wykres zmiany zatrudnienia (Stany Zjednoczone):
Wspólna waluta europejska i bez tego miała dużo powodów do osłabienia. Mówimy tu o sprzedaży detalicznej, która w ciągu roku nie wykazała wzrostu. Oczekiwano spowolnienia tempa wzrostu z 3,1% do 0,6%. Tak więc prognoza i tak była ujemna, a w rzeczywistości było jeszcze gorzej. Jeżeli chodzi o dane miesięczne, sprzedaż detaliczna wykazała wzrost, ale tylko o 0,3%, podczas gdy oczekiwano wzrostu o 1,0%. Tak mocny spadek siły nabywczej jest bezpośrednio związany z szybkim wzrostem inflacji.
Sprzedaż detaliczna (Europa):
Jedyne, co obecnie zasługuje na uwagę to dane dotyczące wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych. Niestety raczej nie zmienią one sytuacji, ponieważ liczba wniosków pierwotnych powinna zostać zmniejszona o 14 tysięcy, a ponownych tylko o 12 tysięcy. To znaczy, że zmiany są bardzo małe. Co więcej, jutro zostanie opublikowany raport Departamentu Pracy Stanów Zjednoczonych i w przeddzień tego ważnego wydarzenia inwestorzy będą ostrożni, więc rynek najprawdopodobniej wejdzie w trend boczny.
Liczba ponownych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (Stany Zjednoczone):
Para walutowa EUR/USD wznowiła cykl spadkowy po krótkim cofnięciu. Poziom oporu wyniósł 1,1640, w stosunku do którego następował stopniowy wzrost wolumenu pozycji krótkich. Lokalne minimum 30 września – 1,1562 zostało przełamane.
Wskaźnik RSI w przedziale czterogodzinnym osiągnął poziom 30, ale nie zdołał utrzymać się poniżej tego poziomu. To sygnalizuje, że euro nie jest wyprzedane.
Brak korekty wskazuje na duże zainteresowanie sprzedażą euro. Oznacza to, że cykl trendu spadkowego z początku czerwca jest uważany za główny trend, którym kierują się traderzy.
Oczekiwania i perspektywy:
Mimo to, że kurs euro spadł, na rynku przeważa jednak trend spadkowy. Oczekiwany jest dalszy wzrost wolumenu krótkich pozycji podczas utrzymywania się ceny poniżej 1,1520, co doprowadzi do umocnienia trendu spadkowego w kierunku 1,1420.
W przypadku cofnięcia technicznego w stosunku do aktualnych wartości cena może ruszyć w kierunku poziomu 1,1600.
Biorąc pod uwagę przedziały krótkoterminowe, dzienne, średnioterminowe oraz dalszy cykl spadkowy, kompleksowa analiza wskaźnikowa mówi o celowości sprzedaży.
Dzięki analizom InstaForex zawsze będziesz na bieżące z trendami rynkowymi! Zarejestruj się w InstaForex i uzyskaj dostęp do jeszcze większej liczby bezpłatnych usług dla zyskownego handlu.