Azjatyckie wskaźniki giełdowe nie odnotowują już dzisiaj takiego wzrostu, jaki był obserwowany w ostatnich dwóch dniach notowań. Obecnie indeksy wahają się nieznacznie w jednym lub drugim kierunku. Tak więc, chiński Shanghai Composite i Shenzhen Composite spadły odpowiednio o 0,22 proc. i 0,52 proc., podczas gdy wskaźnik giełdy w Hongkongu po znacznym wzroście zniżkował o 2,17 proc. Inne wskaźniki niewiele wzrosły: australijski S&P/ASX 200 zwyżkował o 0,36 proc., tokijski Nikkei 225 zyskał na wartości o 0,34 proc., a południowokoreański KOSPI zaliczył wzrost o 0,1 proc.
Tak niejednoznaczna sytuacja była spowodowana jednocześnie kilkoma czynnikami.
Po pierwsze, koronawirus znów daje o sobie znać. Odnotowano nowe ogniska infekcji. W związku z tym inwestorzy obawiają się wprowadzenia nowych restrykcji, co z kolei negatywnie wpłynie na wzrost gospodarczy w bieżącym i kolejnych miesiącach.
Po drugie, cały świat nadal obserwuje konflikt rosyjsko-ukraiński. Na dzisiaj zaplanowane są rozmowy prezydenta Stanów Zjednoczonych z prezydentem ChRL, które będą dotyczyły między innymi sytuacji na Ukrainie.
W Japonii sytuacja jest nieco lepsza niż w innych państwach regionu, dzięki decyzji Banku Centralnego o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie (-0,1 proc.) i rentowności 10-letnich obligacji na poziomie zerowym. Ponadto rząd planuje kontynuację programu wykupu obligacji rządowych. Według regulatora sytuacja gospodarcza ma się poprawić wraz ze zmniejszeniem liczby zakażeń koronawirusem, zniesieniem restrykcji oraz wzrostem eksportu.
Wzrost cen konsumpcyjnych w Japonii wyniósł w zeszłym miesiącu 0,9 proc. w porównaniu z tym samym okresem w 2021 roku. To jest maksymalny wzrost tego wskaźnika w ciągu ostatnich 3 lat. Dla porównania: w styczniu wskaźnik ten wzrósł o 0,5 proc.
Wśród spółek, które wchodzą w skład japońskiego wskaźnika Nikkei 225, największy wzrost odnotowały papiery wartościowe Pacific Metals Co., Ltd. i Toho Zinc Co., Ltd. oraz SoftBank Group Corp., które podrożały odpowiednio o 8 proc. i 3 proc.
Chińskie wskaźniki znacznie wzrosły dzięki oświadczeniom o planowanym wsparciu przez rząd stabilnego stanu rynków i stabilności finansowej i gospodarczej. Zwiększeniu optymizmu inwestorów sprzyjała również informacja dotycząca rozpoczęcia dyskusji między USA i ChRL o uregulowaniu działalności chińskich spółek notowanych na giełdach amerykańskich.
Podczas dzisiejszego handlu akcje dużych chińskich firm internetowych (Meituan, JD.com Inc., Netease Inc. i Alibaba Group Holding, Ltd.) spadły o 6-8 proc. Jednocześnie papiery wartościowe CNOOC, Ltd. zwyżkowały o 3 proc., podczas gdy akcje PetroChina Co., Ltd. zyskały na wartości 2 proc. z powodu rosnących cen ropy.
Wśród spółek wskaźnika KOSPI akcje LG Corp wzrosły bardziej niż inne — o 1,5 proc., Hyundai Motor Co., Ltd. zaliczyły wzrost o 1 proc., natomiast wartość akcji Kia Corp. spadła o 0,1 proc.
Wśród firm wchodzących w skład australijskiego indeksu S&P/ASX 200 największy wzrost wartości akcji odnotowały Fortescue Metals Group, Ltd. (+2,2 proc.), Rio Tinto, Ltd. (+1,6 proc.) oraz BHP Group, Ltd. (+1,3 proc.).
Notowania akcji Megaport, Ltd. zniżkowały o 8 proc. po ogłoszeniu sprzedaży przez szefa firmy 1,9 proc. z posiadanych przez niego 5,1 proc. papierów wartościowych.
Anuluj 
