Warunki handlowe
Narzędzia
Para walutowa GBP/USD w czwartek wznowiła spadek. W naszym poprzednim artykule powiedzieliśmy, że konsolidacja powyżej wskaźnika ruchu o 10-20 punktów nie jest sygnałem odwrócenia trendu, więc czekamy na wznowienie spadku. Prognoza ta się spełniła już następnego dnia, nawet bez pomocy nonfarmów i bezrobocia w USA, które zostaną opublikowane w piątek. W zasadzie powiedzieliśmy już, że czynników spadku euro i funta jest teraz dużo. Wszystko zaczęło się od tego, że po grudniowym posiedzeniu EBC i BA zmniejszyły tempo zacieśniania polityki pieniężnej, choć nie powinni byli tego robić, bo inflacja pozostaje bardzo wysoka i zwolniła tylko raz. Jednak euro i funt przez pewien czas bezwładnie rosły, ale teraz sytuacja się odwraca, a rynek zaczyna reagować na wszystkie czynniki, a nie tylko na korzystne dla euro i funta.
Można również stwierdzić, że pogorszenie sytuacji epidemiologicznej na świecie jest również czynnikiem sprzyjającym dolarowi. Warto pamiętać, jak mocno amerykańska waluta rosła na początku pandemii! Pogłoski o silnej i długotrwałej recesji brytyjskiej gospodarki również nie działają na korzyść funta. Dane techniczne wskazują na to, że funt jakimś cudem wzrósł o 2000 punktów w ciągu 2,5 miesiąca... Wszystko wskazuje na to, że para powinna spaść i obecnie to robi. Protokół Fed, dobre dane zza oceanu w tym tygodniu były tylko "wisienką na torcie". Jeśli dzisiaj rynek zobaczy dobre nonfarmy, dobre dane o bezrobociu i nieudany indeks ISM dla sektora usług, to amerykańska waluta może wzrosnąć jeszcze wyżej, a potem czekamy na długi okres konsolidacji, ponieważ rynek uwzględnił już najważniejszy czynnik stóp procentowych EBC, Fed i BA. Dlatego skupi się na sytuacji geopolitycznej i epidemiologicznej. Jeśli te dwa czynniki nie wykażą poważnego pogorszenia, funt może wahać się przez kilka miesięcy, ale na 4-godzinnym wykresie będą to ruchy o 400-500 punktów w każdą stronę.
Od razu chciałbym zauważyć, że rynek nieco nas zaskoczył w tym tygodniu. Spodziewaliśmy się, że trend boczny potrwa nieco dłużej, ale traderzy rzucili się do walki od początku roku. W tym tygodniu widzieliśmy już co najmniej trzy niestabilne dni, a dziś może być czwarty. Piątkowe dane makroekonomiczne wywarły największy wpływ w tym tygodniu. Funt wcześniej pokonywał 130-180 punktów, podczas gdy dziś może pokonać jeszcze więcej. Głównym pytaniem jest teraz: "jakie będą nonfarmy?". Chcielibyśmy po raz kolejny zauważyć, że wskaźnik ten spada od około roku, ale nie spada poniżej swojej "zwykłej" wartości. Po tym, jak Fed stymulował gospodarkę niskimi stopami procentowymi i programem QE po pandemii, nonpharmy wzrosły i teraz po prostu wracają do swoich zwykłych wartości, a nie spadają. Uważamy, że normalną wartością tego wskaźnika jest 200-300 tysięcy nowych miejsc pracy miesięcznie. Prognoza na grudzień wynosi 200-220 tys. Ostatnie cztery miesiące znajdował się w przedziale 200-300 tys. Kilka ostatnich raportów przekroczyło wartości prognozowane. Z naszego punktu widzenia wszystkie te fakty mówią, że jutro nonfarmy nie spadną poniżej 200. Oczywiście wszystko może się wydarzyć, ale każdą wartość powyżej 200 tysięcy rynek powinien odebrać pozytywnie.
To samo dotyczy bezrobocia. Jeśli niespodziewanie wzrośnie do 3,8% (raczej wyżej nie wzrośnie), nic strasznego się nie stanie, ponieważ minimalna wartość w ciągu ostatnich 50 lat wyniosła 3,5%. Jest mało prawdopodobne, że uczestnicy rynku uważają, że bezrobocie 3,5% jest jedynym możliwym czynnikiem wpływającym na wzrost zakupów dolara. Tak więc, jeśli dzisiaj amerykańskie statystyki nie okażą się rozczarowujące, uważamy, że wzrost dolara będzie kontynuowany. Jeśli jednak tak się stanie, to lokalnie dolar może spaść, ale potem ponownie wznowi wzrost.
Średnia zmienność pary GBP/USD w ciągu ostatnich 5 dni handlowych wynosi 138 punktów. Dla pary funt/dolar ta wartość jest "wysoka". W piątek 6 stycznia spodziewamy się więc ruchu wewnątrz kanału ograniczonego do poziomów 1,1759 i 1,2035. Wzrost wskaźnika Heiken Ashi sygnalizuje rozpoczęcie korekty wzrostowej.
Najbliższe poziomy wsparcia:
S1 - 1,1902
S2 - 1,1841
S3 - 1,1780
Najbliższe poziomy oporu:
R1 - 1,1963
R2 - 1,2024
R3 - 1,2085
Para GBP/USD na 4-godzinnym wykresie zakończyła ruch w kanale bocznym i wznowiła trend spadkowy. Dlatego w tej chwili należy utrzymać krótkie pozycje, licząc na osiągnięcie 1,1841 i 1,1759, aż wskaźnik Heiken Ashi ruszy w górę. Otwierać długie pozycje można w przypadku pewnego umocnienia ceny powyżej wskaźnika ruchu z celami 1,2146 i 1,2207.
Kanały regresji liniowej pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, trend jest teraz silny.
Średnia krocząca (20,0, smoothed) określa krótkoterminowy trend i kierunek, w którym należy teraz handlować.
Poziomy Murraya są poziomami docelowymi dla ruchów i korekt.
Poziomy zmienności (czerwone linie) - prawdopodobny kanał cenowy, w którym para spędzi następny dzień, zgodnie z bieżącymi wskaźnikami zmienności.
Wskaźnik CCI - jego wejście do strefy wyprzedania (poniżej -250) lub do strefy wykupienia (powyżej +250) oznacza, że w najbliższym czasie cena ruszy w przeciwnym kierunku.
Dzięki analizom InstaForex zawsze będziesz na bieżące z trendami rynkowymi! Zarejestruj się w InstaForex i uzyskaj dostęp do jeszcze większej liczby bezpłatnych usług dla zyskownego handlu.