Warunki handlowe
Narzędzia
Głównym źródłem optymizmu, który napędza euro w górę, jest fakt, że według kilku wskaźników sektor produkcyjny w strefie euro zaczął stopniowo się ożywiać. Bilans zamówień i zapasów osiągnął w maju najwyższy poziom od 2 lat. Napięcia na rynku pracy rosną, a zatrudnienie wzrosło w I kwartale o 0,3%, co wskazuje, że gospodarka w dalszym ciągu tworzy nowe miejsca pracy.
Perspektywy inflacji w strefie euro są mieszane. Sektor usług wyniósł około 3,7% r/r, a trend spadkowy jest słaby, podczas gdy nieenergetyczne towary przemysłowe rosną jedynie o 0,9% r/r. Inflacja krajowa, czyli inflacja nieeksportowalna, jest w dalszym ciągu zbyt wysoka i wynosi 4,3%. Spadek wydaje się stabilny, choć jego tempo jest powolne.
Podczas marcowych i kwietniowych posiedzeń EBC prezes, Christine Lagarde, podkreślała, że do czerwca będą wiedzieć "znacznie więcej". Od tego czasu kluczowe wskaźniki wykazały nieoczekiwany wzrost aktywności w kwietniu, który utrzymywał się do maja, oraz mniejszy niż oczekiwano spadek inflacji. Istnieje ryzyko, że inflacja będzie spadać wolniej, niż sugerują prognozy, co oznacza, że EBC może nie ciąć stóp tak agresywnie, jak obecnie oczekują tego rynki. Jeżeli te obawy się potwierdzą, trajektoria obniżek stóp nie będzie tak gwałtowna, co będzie generalnie wspierać euro ze względu na utrzymanie wyższych rentowności.
Przykładowo wzrost wynagrodzeń w I kwartale wyniósł 4,7%, czyli był o 0,2% wyższy niż w poprzednim. Choć EBC podkreślał, że wzrost ten wynika w dużej mierze z efektu bazy, a szybsze wskaźniki wskazują na spadek płac, nie można ignorować ryzyka powstrzymania się EBC od obniżek stóp procentowych. Być może właśnie to biorą pod uwagę rynki, kupując euro.
Potencjalna obniżka stóp jest już w pełni wyceniona przez rynek, dlatego jest mało prawdopodobne, aby wyniki posiedzenia EBC wywołały wyprzedaż euro. Rynki zakładają, że tempo ożywienia gospodarczego w strefie euro przekracza prognozy. Zatem ryzyko generalnie wskazuje na wolniejszą trajektorię obniżek stóp procentowych, a nie szybszą, co sprawia, że niespodzianki z większym prawdopodobieństwem będą sprzyjać dalszej aprecjacji euro.
Długa pozycja netto na EUR wzrosła w ciągu tygodnia o 3,3 mld USD do 5,6 mld USD, zmieniając się z pozycji neutralnej na byczą. Cena znajduje się powyżej średniej długoterminowej i nadal rośnie.
Para EUR/USD dokonała lekkiej korekty po silnym wzroście w dniach 14-15 maja, znajdując wsparcie w strefie 1,0800/20. Oczekujemy, że trend wzrostowy zostanie wznowiony, a celem będzie 1,0970/80. Prawdopodobieństwo spadku do 1,0700/20 jest niskie, w miarę jak dynamika wzrostów nabiera na sile.
Dzięki analizom InstaForex zawsze będziesz na bieżące z trendami rynkowymi! Zarejestruj się w InstaForex i uzyskaj dostęp do jeszcze większej liczby bezpłatnych usług dla zyskownego handlu.