Warunki handlowe
Narzędzia
W czwartek przez większą część dnia para GBP/USD znajdowała się w trendzie bocznym i dopiero pod wieczór udało jej się wzrosnąć. Tego niewielkiego wzrostu nie można z całą pewnością nazwać "początkiem silnego ruchu wzrostowego", ale może być on początkiem korekty. Przypomnijmy, że wskaźnik CCI wszedł w obszar wyprzedania, a funt brytyjski spadał przez trzy kolejne tygodnie, co było pewnym zaskoczeniem. Jednak po przejściu na 24-godzinny przedział czasowy wszystkie niespodzianki znikają. Funt brytyjski od niemal roku znajduje się w trendzie wzrostowym, choć w większości nie było ku temu żadnych powodów. Ostatecznie Bank Anglii rozpoczął łagodzenie polityki pieniężnej jeszcze przed Rezerwą Federalną, w co na początku roku trudno było uwierzyć. Jednak fakt jest faktem. W przeciwieństwie do Fed, Bank Anglii może w dalszym ciągu obniżać stopy procentowe, ponieważ pozwala mu na to inflacja na poziomie 2%.
Dlatego w średnim terminie podtrzymujemy naszą prognozę kontynuacji spadków funta. Choć wielu analityków jest innego zdania, wielokrotnie sugerując, że Fed wkrótce zacznie obniżać stopy procentowe, to słyszymy to już od stycznia i sytuacja pozostaje bez zmian. Nie wierzymy, że obecny stan amerykańskiej gospodarki i rynku pracy jest na tyle tragiczny, że Fed nie ma innego wyjścia, jak tylko rozpocząć łagodzenie polityki pieniężnej. Stąd mamy wątpliwości co do decyzji banku centralnego o obniżeniu stóp we wrześniu.
Nawet jeśli tak się stanie, czy rynek już wycenił, ile obniżek stóp procentowych? Dwie? Trzy? W każdym razie funt wzrósł zbyt mocno w stosunku do dolara. A pamiętajmy, że obecny, prawie roczny wzrost jest w dalszym ciągu korektą wobec bardziej znaczącego, poprzedzającego spadku, widocznego na dziennym przedziale czasowym. Rzeczywiście korekta przybrała nieco nietypową formę, ale na rynku walutowym zdarzają się różne korekty.
Przyznajemy również, że nielogiczny wzrost brytyjskiej waluty zostanie zastąpiony nielogicznym (dla wielu traderów) spadkiem. Byłoby miło, gdyby animatorzy rynku zaczęli spychać tę parę w dół, gdy wszyscy spodziewają się jej wzrostu. Również dobrze by było, gdyby dolar zaczął zyskiwać na wartości, gdy Fed zacznie obniżać stopy procentowe. Przypomnijmy, że dolar zaczął tracić na wartości, gdy w zeszłym roku pojawiły się pierwsze pogłoski o możliwości rozpoczęcia łagodzenia polityki pieniężnej przez amerykański bank centralny. To po raz kolejny potwierdza skuteczność zasady "kupuj plotkę, sprzedawaj fakty". Rynek "wyprzedał" dolara pod wpływem plotek, a teraz może zacząć kupować w oparciu o fakty.
Uważamy, że dalszy wzrost pary GBP/USD nie jest jasny, a raporty gospodarcze w Wielkiej Brytanii nie są lepsze od tych w USA. Zatem czynnik ten nie działa na korzyść funta brytyjskiego.
Średnia zmienność pary GBP/USD w ciągu ostatnich pięciu dni handlowych wynosi 101 pipsów, czyli jest to wartość średnia. W piątek 9 sierpnia spodziewamy się ruchu w przedziale ograniczonym przez 1,2633 i 1,2835. Wyższy kanał regresji liniowej skierowany jest w górę, sygnalizując kontynuację trendu wzrostowego. Wskaźnik CCI utworzył warunki wyprzedania, ale nie spodziewamy się jeszcze istotnego wzrostu funta. Jednakże utworzyła się również wzrostowa dywergencja i może rozpocząć się korekta.
Para GBP/USD pozostaje poniżej linii średniej ruchomej i ma duże szanse na utrzymanie niedźwiedziego impetu. Krótkie pozycje pozostają ważne, a początkowe cele znajdują się na 1,2665 i 1,2634. W tej chwili nie rozważamy długich pozycji, ponieważ uważamy, że rynek już wielokrotnie przetworzył wszystkie czynniki wzrostowe dla brytyjskiej waluty (których nie jest za dużo). Korekta funta szterlinga może zacząć się dopiero w przyszłym tygodniu, na co wskazuje wejście CCI w obszar wyprzedania i utworzenie wzrostowej dywergencji.
Kanały regresji liniowej - pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, oznacza to, że trend jest w danej chwili silny.
Linia średniej ruchomej (ustawienia 20,0, wygładzona) - określa krótkoterminowy trend i kierunek, w którym należy w danej chwili handlować.
Poziomy Murraya - docelowe poziomy dla ruchów i korekt.
Poziomy zmienności (czerwone linie) – prawdopodobny kanał cenowy, w którym para będzie się znajdować następnego dnia, w oparciu o aktualne wskaźniki zmienności.
Wskaźnik CCI – jego wejście w obszar wyprzedania (poniżej 250) lub w obszar wykupienia (powyżej +250) oznacza, że zbliża się odwrócenie trendu w przeciwnym kierunku.
Dzięki analizom InstaForex zawsze będziesz na bieżące z trendami rynkowymi! Zarejestruj się w InstaForex i uzyskaj dostęp do jeszcze większej liczby bezpłatnych usług dla zyskownego handlu.