Warunki handlowe
Narzędzia
W piątek para EUR/USD wykazała bardzo nietypowy ruch (jak zauważyliśmy w weekend). Podsumowując, kluczowe raporty, na które rynek czekał przez cały tydzień (a może nawet dłużej), zawiodły. Dane dotyczące zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (NFP) były znacznie poniżej nawet najniższych prognoz i chociaż omawiane są takie czynniki jak huragany w USA, które wpłynęły na dane z października, wynik pozostaje rozczarowujący. Jak wspominaliśmy w weekend, wzrost dolara na słabych wynikach NFP był nielogiczny, więc spodziewano się późniejszego spadku — dokładnie tego, co miało miejsce w poniedziałek.
Para walutowa EUR/USD rozpoczęła wreszcie korekcyjny ruch wzrostowy. Nie jest to zaskakujące, ponieważ różne wskaźniki sygnalizowały taką możliwość od ostatnich dwóch do trzech tygodni. W średnim okresie nadal spodziewamy się trendu spadkowego, jednak w tym tygodniu para może skorygować się o kolejne 100 pipsów.
Oczywiście teraz wszystko zależy od nadchodzącego posiedzenia Rezerwy Federalnej. Biorąc pod uwagę słabe dane z rynku pracy, możemy spodziewać się bardziej gołębiej retoryki, a może nawet obniżki stóp procentowych o 0,5% (chociaż to mało prawdopodobne) lub jakiegokolwiek działania, które mogłoby zwiększyć presję na dolara. Uważamy jednak, że rynek w pełni lub prawie w pełni uwzględnił już cykl łagodzenia polityki monetarnej Fed, co oznacza, że nie ma podstaw do znaczącego spadku wartości dolara amerykańskiego. Przewidujemy korektę ze wznowieniem trendu spadkowego, który kształtuje się od ostatniego miesiąca.
Warto zauważyć, że inny kluczowy raport, ISM Manufacturing PMI, również nie spełnił oczekiwań. Chociaż nie dziwi już fakt, że wskaźnik ten spadł poniżej progu 50,0, październikowy wynik spadł jeszcze bardziej. Indeks ISM nie ma obecnie wpływu na perspektywy gospodarcze, ale z pewnością nie pomaga dolarowi. Tak więc istniało wiele powodów do spadku dolara w piątek, a w poniedziałek nastąpiło "odzyskanie wartości godziwej". Wszystko zależy od działań Fed i wyników wyborów prezydenckich w USA, a oba te wydarzenia mają miejsce w tym tygodniu.
Średnia zmienność pary EUR/USD w ciągu ostatnich pięciu dni handlowych wynosi obecnie 61 pipsów, czyli jest to wartość niska. We wtorek spodziewamy się, że para będzie poruszać się między poziomami 1,0828 i 1,0950. Wyższy kanał regresji liniowej jest skierowany w dół, co wskazuje, że globalny trend spadkowy pozostaje nienaruszony. Wskaźnik CCI utworzył kilka wzrostowych dywergencji, sygnalizując potencjalną korektę.
Najbliższe poziomy wsparcia:
Najbliższe poziomy oporu:
Para EUR/USD rozpoczęła korektę. W ostatnich tygodniach podkreślaliśmy nasze średnioterminowe oczekiwania dotyczące słabej waluty euro, więc w pełni popieramy trend spadkowy. Możliwe, że rynek uwzględnił wszystkie lub prawie wszystkie spodziewane obniżki stóp procentowych przez Fed. Jeśli tak jest, dolar może nie mieć dalszych spadkowych katalizatorów. Krótkie pozycje pozostają ważne z celami na poziomie 1,0761 i 1,0742, o ile cena pozostanie poniżej średniej ruchomej. W przypadku handlu w oparciu o czyste dane techniczne, długie pozycje są obecnie dość istotne z celami na poziomie 1,0925 i 1,0950, chociaż jest to tylko faza korekcyjna.
Kanały regresji liniowej pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, oznacza to, że trend jest w danej chwili silny.
Linia średniej ruchomej (20-dniowa, wygładzona) określa krótkoterminowe i obecne trendy.
Poziomy Murraya to docelowe poziomy dla ruchów i korekt.
Poziomy zmienności (czerwone linie) określają prawdopodobny kanał cenowy, w którym para będzie się znajdować następnego dnia, w oparciu o aktualne wskaźniki zmienności.
Wskaźnik CCI – jego wejście w obszar wyprzedania (poniżej -250) lub w obszar wykupienia (powyżej +250) oznacza, że zbliża się odwrócenie trendu w przeciwnym kierunku.
Dzięki analizom InstaForex zawsze będziesz na bieżące z trendami rynkowymi! Zarejestruj się w InstaForex i uzyskaj dostęp do jeszcze większej liczby bezpłatnych usług dla zyskownego handlu.